Gdy pacjent traci ząb, stomatolog zwykle proponuje most protetyczny jako jedno z rozwiązań. Most działa jak stałe uzupełnienie. Odtwarza brak, stabilizuje zgryz i pozwala normalnie jeść, mówić i uśmiechać się. To jednak nie jest jedno uniwersalne rozwiązanie. Protetyka daje kilka typów mostów i różne konstrukcje, które dobieramy do potrzeb pacjenta i warunków w jamie ustnej.
Most klasyczny – stabilne i przewidywalne rozwiązanie
Most klasyczny opieramy na dwóch sąsiadujących zębach. Lekarz oszlifowuje je i nakłada korony, które utrzymują przęsło zastępujące brakujący ząb. Pacjent odzyskuje stabilny zgryz i pełną funkcję.
Takie mosty sprawdzają się w wielu sytuacjach, zarówno w odcinku przednim, jak i bocznym. Trzeba jednak zaakceptować, że zdrowe zęby filarowe poddaje się szlifowaniu.
Mosty punktowe jako szybka odbudowa pojedynczych braków
Most punktowy stosujemy wtedy, gdy pacjent traci jeden lub dwa zęby. Najczęściej wykonujemy most trzypunktowy (dwa filary i jeden ząb w przęśle) albo czteropunktowy (dwa filary i dwa braki). Konstrukcja zapewnia estetykę i stabilność, a pacjent może niemal od razu wrócić do normalnego jedzenia.
Trzeba jednak pamiętać, że zęby filarowe przejmują dodatkowe obciążenie, dlatego ich stan zawsze oceniamy przed rozpoczęciem leczenia.
Mosty adhezyjne, czyli oszczędzamy tkanki
Most adhezyjny, zwany też mostem Maryland, przyklejamy do sąsiednich zębów za pomocą specjalnych skrzydełek. Oszczędzamy zdrowe tkanki i nie musimy mocno szlifować filarów.
To dobre rozwiązanie, gdy pacjent chce szybko uzupełnić pojedynczy brak w odcinku przednim. Most adhezyjny wygląda naturalnie, ale nie jest tak trwały jak konstrukcja klasyczna. Zwykle traktujemy go jako rozwiązanie tymczasowe lub przejściowe.
Mosty jednobrzeżne – gdy jeden filar wystarcza
W mostach jednobrzeżnych przęsło mocujemy tylko do jednego zęba filarowego. Konstrukcja działa jak wspornik, dlatego wymaga bardzo mocnego i zdrowego filaru.
Najczęściej proponujemy je w odcinku przednim, gdzie siły żucia są mniejsze. Pacjent docenia, że ingerujemy tylko w jeden ząb, ale musi wiedzieć, że trwałość takiego mostu jest ograniczona.
Mosty na implantach – nowoczesna alternatywa
Coraz częściej mocujemy mosty na implantach zamiast na naturalnych zębach. Implant pełni rolę sztucznego korzenia, więc pacjent nie musi poświęcać zdrowych zębów filarowych.
Mosty implantoprotetyczne świetnie sprawdzają się przy większych brakach, nawet przy całkowitym bezzębiu. Pacjent otrzymuje uzupełnienie, które wygląda i działa jak naturalne zęby. Minusem są wyższe koszty i konieczność odpowiednich warunków kostnych.
Jakie konstrukcje i materiały stosujemy?
Mosty różnią się nie tylko typem, ale też materiałem. Stosujemy m.in.:
mosty porcelanowe – bardzo estetyczne, idealne w odcinku przednim,
mosty kompozytowe – tańsze, łatwiejsze w naprawie, dobre jako rozwiązania tymczasowe,
mosty cyrkonowe – niezwykle trwałe i biokompatybilne, sprawdzają się w każdym odcinku,
mosty metalowo-porcelanowe – klasyczne, stabilne i stosunkowo przystępne cenowo.
Dobór materiału i konstrukcji zawsze ustalamy indywidualnie, analizując warunki w jamie ustnej, zgryz, oczekiwania estetyczne i budżet pacjenta.
Mosty protetyczne mogą przybierać różne formy, od klasycznych i punktowych, przez adhezyjne i jednobrzeżne, aż po nowoczesne mosty na implantach. Każde rozwiązanie ma swoje zalety i ograniczenia, dlatego kluczowe znaczenie ma indywidualna ocena i plan leczenia.
Dobrze dobrany most pozwala pacjentowi znów jeść, mówić i uśmiechać się bez obaw, a przy odpowiedniej higienie i kontrolach może służyć przez wiele lat.